Hej:*
Kolejny raz kładę się do łóżka i ledwo się mogę ruszyć.Naprawdę możecie się śmiać ale jest 3 dzień a ja mam takie zakwasy!!Szczególnie na udach:/
Ale nie poddaje się choć głód mnie P tej godzinie dopada straszny!!!..
Bilans dnia:
Śniadanie : plasterki banana i kiwi z serkiem wiejskim
2 śniadanie: racuszki owsiane jablkowo- cynamonowe z wiórkami kokosowymi i migdałami + kawałki jabłka ( niestety za szybko wkąsiłam:) )
Obiad: makaron pełnoziarnisty z pomidorami i kurczakiem + sałatka
Podwieczorek: koktajl proteinowy z mlekiem sojowym
Kolacja : sałatka z twarogiem
Ile wypiłam? 1,5 L wody + 2 herbaty
WYZWANIA : Zaliczone!!:)
A teraz uciekam do snu:*
Dobranoc Kochane,
Kissiess
yhm,,,,nie chce cie tu urazic ale jak dla mnie ten blog stracil na wlasnej wartosci, to tak jakbym sledzila strone na facebook Ewy Chodakowskiej ktora trabi na lewo i prawo - zdrowo sie odrzywiaj a schudniesz - itd...na tym blogu jest cosraz mniej ciebie, twoich zdjec, nowych zakupów, hustorii...co wchodze to tylko jedzienie popychane jedzeniem...masz cel rozumie, ale z czasem stanie sie to nudne dla odbiorców.
OdpowiedzUsuńWezmę to pod uwagę;* Dziekuje za opinie.Poprawie sie;)
UsuńZjadłabym takie śniadanie, pewnie by mi smakowało.
OdpowiedzUsuńPowodzenia ;*
lubiebereety.blogspot.com
wytrwałości :))
OdpowiedzUsuńpoklikasz w banner choies? daj znać, z góry dzięki, Mała Mi. :*