Hej Chudzinki!:)
Właśnie, a raczej wkońcu zanurzyłam się pod mój ulubiony koc z kubkiem gorącej herbaty z pokrzywy..mniam...
Padam z nóg, dosłownie!Przez cały dzień odkładam te wyzwania a na końcu robię je na wieczór co całkowicie wyczerpuje moje baterie.A jaki z tego morał?!Moja kondycja jest do do do ... Do niczego!
Ale udało się Kochane:)Drugi dzień też już za mną i możecie się śmiać ale czuje lekkie zakwasy.To nie są ciężkie ćwiczenia ale dla osoby która od dłuższego czasu nie miała ze sportem za wiele wspólnego nie są takie hop siup!No więc dzisiejszy bilans przedstawia się tak...
Jadłospis: ( i tu też moje pytanko czy chciałybyście żebym bilansu dodawała też zdjęcia posiłków?)
Śniadanie : Owsiaka z ciemnymi owocami
2 śniadanie : 2 skibki ciemnego chleba z białym twarożkiem i ogórkiem zielonym
Obiad: klopsiki w ,,sosie" pietruszkowym ( sos robiony był na bulionie i pietruszce.Najważniejsze żeby mięso nabrało aromatu ) z ryżem i zieloną fasolką
Podwieczorek: miska zupy pomidorowej z ryżem i kurczakiem
Kolacja: jogurt brzoskwiniowo-waniliowy z kawałkiem bananów
Co wypiłam? : 2 herbaty z pokrzywy, 1,5-2 l wody ( głownie z cytryną )
WYZWANIA: Zaliczone:)
A na zakończenie kilka inspiracji aby zwiększyć siłe woli!
Dobranoc:*
Kissiess<3
te owoce wsyzstkie tak smacznie wyglądaja :D
OdpowiedzUsuńKocha, życzę aby wszytskie cele które sobie założyłas się spełniły! :*
OdpowiedzUsuńDziękuje:***Tobie rownież :***
UsuńPowodzenia w dalszym wyzwaniu ! :P
OdpowiedzUsuńDziękuje:**
OdpowiedzUsuń